niedziela, 19 maja 2013

Rozdział pierwszy .

Nicola :

- Niki patrz na tego - powiedziała Cher wskazując palcem na wysokiego bruneta . A ja szybko odwróciłam głowę i spojrzałam na chłopaka , przyznam był bardzo przystojny , wysoki , brunet . Marzenie każdej dziewczyny .
- Ej on nie wygląda na pierwszoklasistę . - oznajmiłam Cher , ze zdziwieniem na twarzy .
- Racja , ale widzę go tutaj pierwszy raz , a wiesz , że ja wszystkich znam w tej szkole .
Jakby inaczej - pomyślałam , przecież Cher to ta fajna , ładna i przez wszystkich lubiana w szkole .
- Dobra idziemy na halę , bo zaraz się zacznie ta cała gadka dyrektorki o nowym roku szkolnym , bla bla blaa . - powiedziałam z ironią .
- Jasne , chodźmy - po tych słowach Cher , ruszyłyśmy na halę , miałyśmy dość blisko , ale trzeba było zająć dogodne miejsce .

Liam :

Siedziałem już na hali , wypatrując w tłumie Nicole z Cher , jednak nigdzie ich nie było . Gdy nagle ktoś się na mnie rzucił .
- Cześć małolato ! - rzekłem odwracając się w stronę stojącej za mną Nicoli . Często nazywałem ją małolatą , chodź była młodsza ode mnie tylko o 2 miesiące .
- Sam jesteś młody , obraziłeś mnie teraz . - oznajmiła mi udając obrażoną Nicola .
- Jesteś tego pewna ? - spytałem ze zmarszczonym czołem .
- Tak .
- Zaraz tego pożałujesz ! - i rzuciłem się na nią  , aby ją połaskotać . Uwielbiałem ją drażnić , jej uśmiech na twarzy dodawał mi skrzydeł . Była naprawdę niesamowitą przyjaciółką , wszyscy w szkole myśleli , że nas łączy coś więcej , lecz nie . My po prostu byliśmy znakomitymi przyjaciółmi , znaliśmy się od podstawówki , mogliśmy powiedzieć o sobie wszystko .
- Hm , hm - czy nie przeszkadzam ? - wtrąciła się Cher stojąca nad nami i patrząca jak robimy z siebie debili
- Nie skądże - odpowiedziałem grzecznie , lecz prawda była całkiem inna .

 Nicola : 

Uwielbiam Liam'a przy nim zawsze czuję się jak księżniczka , lecz coś dzisiaj jest jakiś taki dziwny , ciekawe co się stało . Gdy nasza pani dyrektor prowadziła monolog , bo nikt jej nie słuchał , ja zastanawiałam się czy Liam czasami się nie zakochał w Cher . Stali razem , coś mówili sobie na uszko . Nagle postanowiłam przerwać ich ten " romans " .
- O czym plotkujecie ? - zapytałam . Lecz oni stali jak wryci , nie wiedzieli co mają odpowiedzieć . - No słucham , powiedzcie mi , no - dokończyłam .
- Yy tak rozmawialiśmy  - odpowiedziała mi Cher , ze strachem w głosie przed moim kolejnym pytaniem . Ona mnie bardzo dobrze znała i wiedziała , że nie odpuszczę jak sobie coś postanowię to muszę to osiągnąć . Lecz nie tym razem , nie zadałam kolejnego pytania , bo wiedziałam , że prędzej czy później i tak się dowiem o co chodzi , a może faktycznie tylko tak rozmawiali jak kumple . Gdy oni tak mile sobie rozmawiali a ja stałam sama i obserwowałam ludzi z mojej klasy i ich te minki w stylu - Oh yeah , znów rok szkolny ! - tak w mojej klasie byli same kujonki . Spostrzegłam chłopaka który jakby był zachipnotyzowany , stał oparty o ścianę i wlepiał te swoje brązowe oczka we mnie . Pomachałam mu , na co on trochę się chyba speszył , lecz uśmiechną się do mnie .
- Niki co ty znów odwalasz ? - warknęła Cher w moją stronę .
- O co Ci chodzi , pomachałam tylko jakiemuś chłopakowi , który rozbierał mnie wzrokiem . - odpowiedziałam na co moi towarzysze wybuchli śmiechem .
- Dobra dziewczyny chodźcie , idziemy do klasy , a następnie zapraszam was na lody , co wy na to ? - zaproponował Liam . Na co my stanowczo kiwnęłyśmy głową na znak zgody .

***
W klasie oczywiście zajęliśmy dwie ostatnie ławki . W jednej zasiadłam ja z Liam'em a w drugiej sama Cher . Ja siedziałam jakby pomiędzy nimi , lubiłam mieć ich obu obok siebie . 


Cher :

- Dzień dobry wszystkim , tobie również John ! - powiedział pan Miller wchodząc do klasy . Na co ja z Nicolą wybuchłyśmy śmiechem . John to chłopak który chodzi z nami do klasy lecz ma lekceważący stosunek do wszystkiego , chodzi lub nie do szkoły , pali , pije i ćpie . A dzisiaj siedział w swojej ławce niby normalnie , gdyby nie jego nogi położone na blacie od ławki . 
- Mamy nowego ucznia naszej klasy , wiem , że się cieszycie - powiedział z ironią pan Miller . 
- Ohoo nowy kolej , ciekawe czy fajny ! - prasnęłam na ucho Nicoli , lecz tak głośno , że chłopcy przed nami w ławce odwrócili się w nasza stroną z miną WTF ? ! 
- Hahaa , pewnie taki jak ten pierwszak dzisiaj - zaśmiała się Niki . 
- Jesteście okrutne - powiedział Liam patrzący na nas z pytającą miną . 
- Oh nie przejmuj się Ciebie i tak nie zostawię - gdy tylko usłyszałam te słowa Nicoli skierowane do Liam'a i jeszcze to , że go przytuliła , od razu chciało się mi rzygać . 
- I znowu się zaczęło - usłyszałam głos Miller'a i od razu szturchnęłam Niki . - Ostatnia ławka , co wy juz wyprawiacie , ja wam przedstawiam waszego nowego kolegę a wy gadacie i mi przeszkadzacie - dokończył nauczyciel . 

Nicola : 

Cher mnie tak szturchnęła , że o mały włos nie spadłam z krzesła . Dobrze , że Liam mnie przytrzymał , podnosząc głowę , zauważyłam tego chłopaka , tak to był on , to ten chłopak który tak się na mnie patrzył na hali .
- Zayn usiądź na miejscu Cher , a ty damo przesiądź się o jedno miejsce , trzeba was jakoś odseparować , bo się nie da wytrzymać wy dwie gaduły . - po tych słowach profesora myślałam , że to nieprawda . Popatrzyłam pytająco na Cher na co ona tylko kiwnęła bezwładnie ramionami .
- Ale profesorze ! Tak nie wolno , my się wg nie znamy !- usłyszałam wrzask Cher podnoszącej się z własnego miejsca . 
- To dobry czas aby się poznam , nie sądzisz Cher ? - odpowiedział jej profesor z miną , w stylu " wygrałem " . 
Patrząc na mulata który kieruję się w naszą stronę serce zaczęło mi szybciej bić , był naprawdę przystojny , był moim ideałem .
- Ej Nicola , weź przestań się tak na niego patrzeć bo się chłopak wystraszy ! - szepnął mi do ucha Liam . I właśnie w tym momencie kapłam sie , że teraz to ja pożeram go wzrokiem . 
- Dobra , już dobra . 

Liam :

- Cześć stary , ja jestem Liam , to jest Nicola , a ta gaduła tam to Cher - przedstawiłem się i dziewczyny . 
- Hej , ja jestem Zayn . - odpowiedział jednym zdaniem chłopak . Był taki trochę dziwny cały czas spoglądał na Nicolę , co mnie strasznie wkurzało , sam nie wiem czemu , ale byłem trochę zazdrosny . Modliłem się , żeby nasz wychowawca przestał już mówić swoją przemowę i nas wypuścił ...

***
A więc już jest pierwszy rozdział , i jak się wam podoba ? Mam nadzieję , że jest okey :) Piszcze w komentarzach czy chcecie , żeby następne rozdziały były dłuższe czy taka długość wam wystarcza :P Pozdrawiam ! :*



14 komentarzy:

  1. Początek przypomina mi trochę pewne sytuacje u mnie w szkole haha :D Sam rozdział ciekawy i fajnie się czyta. :) Jedyna malutka uwaga, to to, że lepiej byłoby nie robić spacji przed znakiem interpunkcyjnym. Mi to nie przeszkadza, ale innym może. Oj tak..ja przyczepię się do wszystkiego haha :D Jest spoko, pisz dalej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okey, postaram się nie robić spacji przed znakami interpunkcyjnymi. :)

      Usuń
  2. już się zakochałam *.* Czekam na nexta!

    OdpowiedzUsuń
  3. Supcio czekam na next ... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Awwww..♥
    Świetne.♥
    Czekam na następny!♥
    Możesz mnie poinformować jeśli chcesz.:)
    + masz czas? wpadnij do mnie!
    cassie-and-one-direction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i oczywiście, że wpadnę do ciebie. :)

      Usuń
  5. Długość jest akurat. :)
    Rozdział fajny, jestem ciekawa co będzie dalej. :)
    Czekam na dalszą część. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nadal nie wiem, co planuje Liam, ale przynajmniej wiem, że tajemniczym brunetem jest Zayn!!! Szykuje się romansik! Czuję to na kilometr. Rozdział jest naprawdę fajny i czekam na nn. Jak się pojawi to daj mi znać na fb :D Pozdrawiam i czekam na kolejny <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny rozdział. Masz talent i nie zmarnuj go.
    Czekam na następny i jeśli będziesz miała chwile zajrzyj do mnie.
    http://love-oflondon.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. http://wampir-justin.blogspot.com/2013/05/rozdzia-4.html wbijesz? skomentujesz? Prooszę, to dla mnie ważne. To patologiczne opowiadanie o Justinie Bieberze który jest wampirem i przyjaźni się z myszoskoczką, Hanią :3

    OdpowiedzUsuń
  9. oo, zaczyna się ciekawie. Zayn pasuje mi do takiego typa chłopaka, który mało mówi, dużo wie. Taki typowy bad boi haha :)

    OdpowiedzUsuń